Sortowanie
Źródło opisu
Katalog księgozbioru
(1)
Forma i typ
Książki
(1)
Literatura faktu, eseje, publicystyka
(1)
Dostępność
dostępne
(1)
Placówka
Dębowiec
(1)
Autor
Novac Ana (1929-2010)
(1)
Wziątek Anna (tłumaczka)
(1)
Rok wydania
2020 - 2025
(1)
Okres powstania dzieła
1901-2000
(1)
1945-1989
(1)
Kraj wydania
Polska
(1)
Język
polski
(1)
Przynależność kulturowa
Literatura rumuńska
(1)
Temat
Auschwitz-Birkenau (niemiecki obóz koncentracyjny)
(1)
Holokaust
(1)
II wojna światowa (1939-1945)
(1)
Niemieckie nazistowskie obozy koncentracyjne
(1)
Novac, Ana (1929-2010)
(1)
Ocaleni z Holokaustu
(1)
Plaszow (niemiecki obóz koncentracyjny)
(1)
Więźniowie obozów
(1)
Żydzi
(1)
Temat: czas
1901-2000
(1)
1939-1945
(1)
Temat: miejsce
Kraków (woj. małopolskie)
(1)
Oświęcim (woj. małopolskie)
(1)
Polska
(1)
Płaszów (Kraków ; część miasta)
(1)
Gatunek
Pamiętniki i wspomnienia
(1)
Dziedzina i ujęcie
Historia
(1)
1 wynik Filtruj
Książka
W koszyku
Piękne dni mojej młodości / Ana Novac ; przełożyła Anna Wziątek. - Warszawa : Proszyński i S-ka - Prószyński Media, 2022. - 239, [1] strona, [4] strony tablic : ilustracje, faksymilia, fotografie ; 22 cm.
Wyobraźmy sobie, że zapiski Anne Frank nie kończą się po jej aresztowaniu, że pisze ona dalej, już w niemieckim obozie. To właśnie "Piękne dni mojej młodości" Any Novac - niezwykły dokument, pamiętnik piętnastoletniej Żydówki, więzionej w Auschwitz, Płaszowie i innych obozach, wstrząsający obraz świata, w którym zapisywanie wstrząsających wrażeń staje się dla autorki dowodem własnego istnienia. Dokument cudem sporządzony na skrawkach papieru za pomocą znalezionego kawałka ołówka, cudem zachowany, przemyślnie ukrywany, a nawet przemycony z Płaszowa na zewnątrz. "Piękne dni mojej młodości", bezlitośnie dojrzała i wyrazista relacja, opisująca dno piekieł widziane oczyma nastolatki, pozostaje do dziś jednym z najważniejszych i najbardziej poruszających świadectw Holokaustu. "Wieszanie to element lokalnego kolorytu, jest w Płaszowie tradycją. Metodą, którą popiera komendant obozu. Wystarczy nierozważne słowo, grymas, czy po prostu podejrzenie, że w czyimś sercu nie ma miejsca na Reich. Tak samo nadałby się do tego rewolwer. Ale komendant Płaszowa uwielbia przedstawienia, jest estetą. Dlatego tylu biedakom przypada w udziale zaszczyt duszenia się na oczach tysięcy widzów. Ponoć zmysł piękna komendanta posuwa się tak daleko, że raz wpakował kulę w głowę młodej dziewczyny tylko dlatego, że miała źle zawiązane sznurówki."
1 placówka posiada w zbiorach tę pozycję. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dębowiec
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 94(100)"1939/1945" (1 egz.)
Pozycja została dodana do koszyka. Jeśli nie wiesz, do czego służy koszyk, kliknij tutaj, aby poznać szczegóły.
Nie pokazuj tego więcej